W odpowiedzi na pismo w sprawie
przejścia młodych dorosłych z opieki pediatrycznej do opieki dorosłych,
będących w programach lekowych informujemy, że nieznana jest nam skala zjawiska
ustawiania młodych dorosłych z MIZS w kolejki programów lekowych dla dorosłych bowiem
nikt nie monitoruje tego zjawiska. Jako Stowarzyszenie obserwujemy kilka
patologii związanych z tematem zainteresowania Pani Rzecznik.
1. Zjawisko niemonitorowania ważnych danych jest
częstą praktyką w reumatologii. Zjawiskiem nieujętym monitorowaniem jest na
przykład problem dzieci z MIZS objętych leczeniem biologicznym, którym po
osiągnięciu pełnoletniości leczenie jest przerywane. Zespół Koordynacyjny
wprawdzie wydał zalecenia kontynuacji leczenia lekiem biologicznym po
osiągnięciu pełnoletniości dla dzieci z MIZS, ale nie ma żadnych danych na
temat czy rzeczywiście te zalecenia są wprowadzane w życie. Z informacji
wpływających do Stowarzyszeń wynika, że osoby dorosłe z MIZS są zostawione bez
pomocy. Świadczeniodawcy, z powodu zapewnienia środków finansowych dla już
posiadanych pacjentów, nie przejmują pacjentów obawiając się ryzyka dodatkowych
obciążeń dla swojego budżetu i ustawiają osoby dorosłe z MIZS do kolejki. Takie
rozwiązanie uderza jednak w dobro i zdrowie pacjenta.
2.
Z protokołów Zespołu Koordynacyjnego ds.
leczenia biologicznego w chorobach reumatycznych nie wynika wprost ile obecnie
dzieci leczy się biologicznie. W protokołach jest tylko liczba dzieci, które
korzystały z leczenia biologicznego od momentu kiedy powstał program lekowy
leczenia biologicznego.
3.
Dodatkowo młodzi dorośli z MIZS „giną” w
statystykach z powodu zmiany rozpoznania choroby. U niektórych młodych
dorosłych z MIZS po ukończeniu 18 roku życia choroba rozwija się w kierunku np.
spondyloartropatii.
4.
Obecne zapisy programu lekowego uderzają w
najciężej chorych młodych dorosłych. Obecnie, zgodnie z zapisami programu
lekowego Pacjentowi w całej długości jego życia przysługują tylko 3 leki
biologiczne (pierwszej linii, drugiej linii i trzeciej linii). W sytuacji kiedy
zachorowało dziecko, które ma przed sobą
jeszcze wiele lat życia może się zdarzyć że jako osoba dorosła nie
otrzyma leczenia.
5.
Dodatkowo osoby dorosłe z MIZS z długim stażem choroby często mają powikłania
ze strony narządów a ich stan zdrowia nie pozwala na standardowe wejście w
program lekowy. Wnioski o niestandardowe leczenie obciążone są dodatkowymi
procedurami biurokratycznymi, wydłużając czas do podania skutecznej terapii.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz