Zarząd Ogólnopolskiego Stowarzyszenia
Młodych z Zapalnymi Chorobami Tkanki
Łącznej „3majmy się razem” wyraża zaniepokojenie proponowanymi przez
Ministerstwo Zdrowia zmianami w zapisach Programu Lekowego dla reumatoidalnego zapalenia
stawów (rzs) i młodzieńczego idiopatycznego zapalenia stawów (mizs) o przebiegu
agresywnym.
Uważamy, że zalecenia międzynarodowe,
dotyczące leczenia chorób reumatycznych mówiące o jak najszybszym rozpoczęciu
leczenia, monitorowaniu przebiegu choroby co 3–6 miesięcy i dostosowywaniu
terapii do aktywności choroby, tak aby jak najszybciej osiągnąć remisję i nie
dopuścić do wystąpienia zmian destrukcyjnych w stawach powodujących trwałe
inwalidztwo nie są w Polsce stosowane.
Pod pretekstem dostosowania zapisów programu lekowego do wytycznych
Europejskiej Ligi do Walki z Reumatyzmem (Eular) Ministerstwo Zdrowia wprowadza
dodatkowe ograniczenia i utrudnienia dla najciężej chorych Pacjentów.
Po wyczerpaniu
możliwości terapeutycznych i nieskuteczności przyjmowanych leków modyfikujących
szansą na skuteczne leczenie, które jednocześnie odroczy wchodzenie w
niepełnosprawność młodych osób, staje się
możliwość uczestnictwa w programach lekowych.
Do propozycji programu lekowego zostały
wprowadzone bardzo ostre zasady oceny skuteczności leczenia. Według proponowanych zapisów po 12
tygodniach Pacjent powinien osiągnąć co najmniej umiarkowaną aktywność choroby,
a po 24 tygodniach niską aktywność choroby, aby kontynuować leczenie przez
kolejne 12 miesięcy. Jeśli Pacjent nie osiągnie tych kryteriów, zostaje
wyeliminowany z programu. Wprowadzenie tak ostrych kryteriów skuteczności
leczenia dla populacji pacjentów z aktywną i ciężką postacią choroby,
którzy od wielu lat chorują na RZS będzie prowadziło do zakończenia terapii
lekiem biologicznym na bardzo wczesnym etapie.
W Polsce Pacjenci z zapalnymi chorobami
tkanki łącznej otrzymują leczenie biologiczne zbyt późno, kiedy choroba jest już mocno
zaawansowana i trudno jest osiągnąć zadowalające efekty terapeutyczne. W ankiecie
dla Pacjentów, którą wypełniło blisko 300 młodych osób z zapalną chorobą
reumatyczną, zadaliśmy pytanie o czas
jaki minął od momentu rozpoczęcia choroby do przyznania leczenia
biologicznego. Najwięcej Pacjentów
otrzymało leczenie biologiczne w 14-stym roku leczenia lub więcej – 41%. Kolejne 30% otrzymało
leczenie biologiczne pomiędzy 6-9 rokiem trwania choroby a tylko 8% chorych
otrzymało leczenie do 5 lat trwania choroby.
W krajach europejskich po osiągnięciu remisji najczęściej podaje się
skuteczny lek jeszcze przez rok do dwóch lat. Co więcej, w wielu krajach nie
ma kryteriów wyznaczających konieczność zaprzestania leczenia, zgodnie z
zasadą, że zapalne choroby tkanki łącznej są chorobami przewlekłymi i wymagają
przewlekłego leczenia. Tymczasem w Polsce administracyjnie wprowadza się ograniczenia długości
trwania terapii do 18 miesięcy. Jest to działanie na szkodę Pacjenta i
niezgodne z rekomendacjami Europejskiej Ligi do Walki z Reumatyzmem Eular.
Za nieuzasadniony uznajemy też utrzymywanie zapisu w programach lekowych o możliwości zastosowania u jednego pacjenta z reumatoidalnym zapaleniem stawów maksymalnie trzech leków biologicznych w sytuacji kiedy możliwości wyboru leków w programach lekowych się zwiększają.
W polskich standardach leczenia biologicznego nadal brakuje możliwości
stosowania leczenia biologicznego w mniejszej dawce czy zwiększania odstępów
między kolejnymi dawkami przez okres dłuższy po osiągnięciu remisji. Taka
procedura zmniejszyłaby koszty, jakie ponosi płatnik i umożliwiłaby dłuższą remisję.
Wprowadzane
zmiany powinny mieć na celu troskę o
poprawę dostępności, skuteczności i opłacalności leczenia biologicznego w
chorobach reumatycznych. Proponowane
zmiany niezgodne ze standardami leczenia obniżają skuteczność leczenia, a u specjalistów wywołuje poczucie
konfliktu między obowiązkiem wynikającym z ustawy o zawodzie lekarza i praw
pacjenta a niemożnością dotrzymania tego standardu w praktyce z powodu
regulacji narzucanych przez Ministerstwo czy Płatnika.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz